Na Zielonej Białołęce było niezwykle miło, wesoło, smacznie i naprawdę wakacyjnie - basen w ogrodzie, kawa w wodzie, smakołyki na stole, a to wszystko pod gołym, słonecznym niebem w znakomitym towarzystwie i pod opieką wspaniałej gospodyni tryskającej humorem i pomysłami.